Zarabianie z Adsense Praktyka dla zielonych

Blogger wyposażony w Adsense jest za darmo i dobrze widoczny przez przeglądarki. Pisząc cokolwiek, mając jakieś hobby lub ciekawą pasję możesz zarabiać. Robisz to co chcesz, kiedy chcesz, za ile chcesz. Polecając to co chcesz, w dodatku zarabiasz z Google.

JAK to zrobić?! 

Wejdź www.google.com/adsense zarejestruj swoje konto z google pod tą usługę. Potem wystarczy iść za ciosem: postępować zgodnie z instrukcją.
Podać i to bardzo ważne realny fizyczny swój adres pocztowy, z którego będzie szło zweryfikować kod wysłany pocztą przez Google. Tak samo to wygląda w Wielkiej Brytanii i w Polsce. Dostaniesz kopertę od Google Ireland z kodem i adresem strony, na który go wpiszesz. Dla google jest to dowód zameldowania  Można go użyć w banku przy zakładaniu konta :) Dostaniesz też od partnera google propozycje reklamy za pośrednictwem Adwords. Olej to.

W panelu tejże aplikacji wkleisz sobie na stronę kod reklamy - będzie to proste jak wklejenie obrazka na allegro z innego adresu.

Dla przykładu:

<script async src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script>
<!-- 300x250, utworzono 10-03-25 -->
<ins class="adsbygoogle"
     style="display:inline-block;width:300px;height:250px"
     data-ad-client="ca-pub-6671024809307993"
     data-ad-slot="9074822795"></ins>
<script>
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
</script>
Równa się:


Po tym teście. Wielki brat i wujek google poprosi Cię o podanie konta bankowego. Po czym wyśle Ci na konto losową kwotę pieniążków. I już pierwsza kasa u Ciebie.

Możesz też wstawić tak powyższy kod na swoją stronę.

Zarabiam w ten sposób już chyba 10 lat. Nie są to wielkie kwoty. Z roku na rok jest gorzej ze względu na brak czasu, ale strony dalej mają odwiedzających i klikających.

I teraz bardzo ważne - nigdy nie klikaj w swoje reklamy, nawet przez przypadek komuś nieznajomemu nie próbuj nabijać treści których nie chciałeś oglądać. Mile jest także byś wyłączył Adblocka na stronach prywatnych osób. Im to naprawdę pomaga w utrzymaniu drogich serwerów czy pracy swoich głów i rąk.  


Dlaczego na początek Blogger?

Dla przykładu mam teraz z 10 stron i koszt serwera wyniósł 40 złotych za rok. Następny rok to już 500złotych. Musi być jakaś konwersja czasu spędzonego przed laptopem na bilety narodowego banku. 
Jakbym od razu zaczął na Bloggerze prawdopodobnie miałbym wszystko prościej... I taniej i pewnie zarabiałbym więcej niż te marne grosze.